Reklama na paczkomatach: jak wykorzystać tę formę marketingu lokalnego?

Dlaczego warto reklamować się na Paczkomacie? Lokalny zasięg tu i teraz

Reklama na Paczkomacie łączy zasięg lokalny z efektem częstotliwości. Urządzenia Paczkomat są dostępne 24/7 i rozmieszczone w najbardziej uczęszczanych miejscach – od osiedli po centra handlowe. Każdego dnia ponad milion osób odbiera przesyłki przez Paczkomaty InPost. Oznacza to, że Twoja reklama jest widoczna całą dobę, również nocą dzięki podświetleniu urządzeń. Co więcej, przeciętny odbiorca spędza 2-3 minuty przy Paczkomacie, wpisując kody i oczekując na paczkę. To wystarczająco dużo czasu, by zwrócić uwagę na komunikat marketingowy.

Przykład lokalnej reklamy: Paczkomat przy sklepie Lidl oklejony grafiką Banku Spółdzielczego z hasłem „Halo sąsiedzi!” – taka reklama sąsiedzka skutecznie trafia do mieszkańców okolicy, budując rozpoznawalność marki.

Dzięki reklamie na paczkomatach docierasz „tu i teraz” do ludzi z najbliższego otoczenia – to esencja marketingu lokalnego OOH (out-of-home). Ten marketing sąsiedzki sprawia, że Twoja marka staje się częścią codziennego krajobrazu mieszkańców. W przeciwieństwie do tradycyjnego billboardu przy ruchliwej trasie, oklejony Paczkomat widzą przede wszystkim Twoi potencjalni klienci z sąsiedztwa. Daje to efekt częstotliwości: ci sami odbiorcy wielokrotnie napotykają reklamę w drodze po paczki czy na zakupy, co wzmacnia przekaz w ich świadomości. Paczkomat działa jak mini-billboard na wysokości wzroku klienta, który „pracuje” dla Twojej firmy 24 godziny na dobę.

Planowanie lokalnej kampanii na Paczkomatach

Jak zaplanować skuteczną kampanię w swoim mieście lub regionie? Przede wszystkim zacznij od określenia celu i grupy docelowej. Zastanów się, do kogo chcesz trafić i gdzie ci odbiorcy mieszkają lub by bywają. Następnie wybierz lokalizacje Paczkomatów, które najlepiej pokrywają się z obszarem Twojej działalności. Atutem jest możliwość precyzyjnego geotargetowania – możesz wybrać konkretne miasta, a nawet dzielnice, w których pojawi się Twoja reklama. InPost dysponuje siecią ponad 26 000 maszyn w Polsce, więc jest w czym wybierać.

Kolejny krok to decyzja, ile urządzeń okleić i w jaki sposób. Dla niewielkiej, lokalnej firmy często wystarczy jeden strategicznie położony Paczkomat (np. w pobliżu siedziby firmy lub na centralnym osiedlu). Jeśli jednak obsługujesz większy region, rozważ kampanię na kilku Paczkomatach jednocześnie – zapewni to szerszy zasięg. Ważne jest też zaplanowanie terminu kampanii – czy ma trwać krótko (np. miesiąc, promując wydarzenie lub sezonową promocję), czy długoterminowo budować świadomość marki.

Podczas planowania uwzględnij także kreację i interakcję z odbiorcami. Warto przygotować atrakcyjny projekt graficzny z jasnym przekazem, dopasowany do lokalnej specyfiki. Możesz np. umieścić na grafice adres swojego sklepu w okolicy lub hasło nawiązujące do lokalnej społeczności (jak w kampanii „Halo sąsiedzi!” powyżej). Dobrym pomysłem jest dodanie elementu interaktywnego, np. kodu QR prowadzącego na landing lokalny – specjalną stronę docelową z ofertą dla mieszkańców danego rejonu. Taki landing może zawierać kupon zniżkowy na pierwsze zakupy czy inne benefit, co zachęci do działania i ułatwi mierzenie efektów.

Nie zapominaj o kwestiach formalnych: przed realizacją kampanii uzyskaj zgodę operatora Paczkomatów (InPost) i dopełnij ustaleń dotyczących terminu oraz formatu ekspozycji. Dobrą praktyką jest zaplanować kampanię z wyprzedzeniem – standardowy czas realizacji (od podpisania umowy do montażu) to około 2-3 tygodnie, wliczając projekt, druk i oklejanie. Z naszą pomocą przejdziesz przez ten proces sprawnie.

Dostępne formaty reklamy na Paczkomatach

Reklamy na Paczkomatach nie muszą ograniczać się do jednej formy. Poniżej przedstawiamy najpopularniejsze formaty reklamowe, które można wykorzystać w zależności od potrzeb kampanii:

Naklejki panelowe – szybkie oklejanie Paczkomatu na krótkie kampanie

Najprostszym sposobem ekspozycji są naklejki na Paczkomat pokrywające wybrane panele (skrytki) urządzenia. To formuła idealna na krótkotrwałe akcje promocyjne lub testowe kampanie lokalne. Naklejki panelowe mogą zająć np. jedną kolumnę skrytek lub centralną część frontu maszyny – tak, by przekaz był dobrze widoczny, ale koszt i czas montażu pozostały minimalne. Ten format przypomina plakat naklejony na Paczkomat, który szybko przykuwa uwagę przechodniów i odbierających paczki. W Sigmadruk wykonujemy takie naklejki na zamówienie – w dowolnym formacie i kształcie, z Twoim projektem graficznym, wydrukowane w wysokiej jakości na folii samoprzylepnej (odpornej na warunki zewnętrzne) – sprawdź naszą ofertę. Naklejki panelowe sprawdzają się np. przy zapowiedziach wydarzeń, wyprzedażach sezonowych czy promocjach z ograniczonym czasem trwania.

Topper (panel nad modułem) – reklama wyżej, widoczna z daleka

Jeśli zależy Ci na zwiększeniu zasięgu widoczności, możesz rozważyć format topper – czyli panel reklamowy zamontowany nad górną krawędzią Paczkomatu. Taki topper unosi reklamę wyżej, co ułatwia jej dostrzeżenie z dalszej odległości (np. przez kierowców czy osoby spoza bezpośredniej strefy Paczkomatu). Panel nad urządzeniem może zawierać logo, hasło kampanii lub grafikę produktową – stanowiąc niejako dodatkowy baner nad Paczkomatem. W praktyce topper bywa wykorzystywany przy większych kampaniach brandingowych, często w połączeniu z oklejeniem samych skrytek. Przykładowo, można okleić kilka kolumn Paczkomatu grafiką, a powyżej umieścić topper z logo firmy (świetna opcja na naklejki z logo wyeksponowane powyżej standardowej wysokości – zobacz naszą ofertę naklejek z logo). Taki dwupoziomowy przekaz przyciąga wzrok zarówno z bliska, jak i z daleka.

Mini-tablice z QR – kupony i informacje dla mieszkańców

Ciekawym dodatkiem do kampanii paczkomatowej są mini-tablice informacyjne przy automacie z kodami QR lub innymi komunikatami promocyjnymi (zobacz przykład naszych tablic informacyjnych). Tego typu nośnik ma zwykle postać niewielkiej, sztywnej tabliczki (np. z dibondu lub PCV) zamocowanej na Paczkomacie lub tuż obok niego. Na tablicy można umieścić QR code kierujący do dedykowanej strony (lokalnego landing page) z ofertą czy kuponem rabatowym dla mieszkańców okolicy. Mini-tablice sprawdzają się, gdy chcesz zaangażować odbiorców do interakcji – np. „Zeskanuj i odbierz 10% zniżki na zakupy w naszym sklepie przy ul. X”. Są też dobrym rozwiązaniem, gdy nie chcemy oklejać dużej powierzchni Paczkomatu, a zależy nam na przekazaniu konkretnych informacji (godziny otwarcia, adres, kod rabatowy itp.). Reklama na paczkomatach w formie takiej tablicy jest dyskretna, ale skuteczna – trafia bezpośrednio do osób, które fizycznie z niej skorzystają (odbierając paczkę, mogą łatwo zeskanować kod telefonem). Ważne, by tablica była czytelna i trwała – nasze tablice informacyjne drukujemy na materiałach odpornych na warunki pogodowe, dzięki czemu przekaz pozostaje czytelny przez całą kampanię.

Materiały i kleje – jak oklejać metal na zewnątrz, by było trwało?

Aby reklama na Paczkomacie wyglądała profesjonalnie i przetrwała w warunkach outdoor, kluczowy jest dobór odpowiednich materiałów oraz klejów do metalowej powierzchni urządzenia. Jako eksperci od druku doradzamy rozwiązania dopasowane do czasu trwania kampanii i pory roku:

• Krótkoterminowo (do kilku miesięcy): stosujemy folię monomeryczną z nadrukiem, zabezpieczoną laminatem mat o właściwościach anti-scratch. Folia monomeryczna idealnie nadaje się na płaskie powierzchnie metalowe i krótszą ekspozycję – zapewnia żywe kolory i dobre przyleganie, a przy tym jest ekonomiczna. Matowy laminat zapobiega odblaskom słonecznym i chroni grafikę przed zarysowaniami (np. od kluczy czy paczek), dzięki czemu naklejka zachowa estetyczny wygląd przez całą kampanię.
• Średni okres (od 3 do 12 mies.): rekomendujemy folię polimerową o wyższej trwałości, pokrytą laminatem UV. Folie polimerowe są bardziej odporne na kurczenie i warunki pogodowe, co przekłada się na dłuższą żywotność reklamy (nawet do paru lat). Laminat z filtrem UV zabezpiecza nadruk przed blaknięciem od słońca i dodatkowo wzmacnia mechanicznie okleinę. Taki zestaw – folia polimerowa + laminat UV – sprawdzi się, gdy planujesz dłuższą kampanię i chcesz mieć pewność, że kolory pozostaną intensywne, a folia nie zacznie się odklejać ani pękać.
• Strefy narażone na wandalizm: jeśli Paczkomat stoi w miejscu, gdzie istnieje ryzyko aktów wandalizmu (np. bazgroły markerem, spray), warto zastosować laminat anti-graffiti. To specjalna powłoka ochronna, która nie chłonie farb – ewentualne graffiti można łatwo zmyć bez uszkodzenia grafiki reklamowej. Laminat anty-graffiti bywa błyszczący, ale kluczowe jest jego zadanie: pozwala szybko przywrócić reklamę do czystości w przypadku zniszczeń. InPost korzysta z trwałych materiałów odpornych na czynniki atmosferyczne właśnie po to, by okleina przetrwała cały okres kampanii w dobrym stanie. Dodając laminat anti-graffiti, zyskujesz dodatkową warstwę bezpieczeństwa – Twoja reklama będzie odporna nie tylko na pogodę, ale i na niechcianą „twórczość” uliczną.
• Warunki zimowe i łatwy demontaż: metalowe skrzynki Paczkomatów stoją na zewnątrz, więc musimy brać pod uwagę również temperaturę montażu. W niskich temperaturach standardowe kleje tracą swoje właściwości – dlatego do aplikacji zimą stosujemy kleje low-temp, przeznaczone do przyklejania folii nawet przy chłodzie. Taki klej zachowuje odpowiednią lepkość i utwardza się prawidłowo, dzięki czemu naklejka nie zacznie odpadać mimo mrozu. Drugą kwestią jest demontaż po kampanii. Aby po zdjęciu reklamy Paczkomat pozostał czysty (bez resztek kleju czy uszkodzeń lakieru), używamy folii z klejem removable (usuwalnym). Taki klej trzyma mocno w trakcie ekspozycji, ale pozwala na relatywnie łatwe odklejenie grafiki nawet po wielu miesiącach, nie pozostawiając trwałych śladów na metalowej powierzchni. Dzięki temu oklejanie Paczkomatów z nami jest bezpieczne – zarówno dla wizerunku Twojej firmy, jak i dla urządzenia operatora.

Zgody operatora i regulamin ekspozycji – o czym trzeba pamiętać?

Mając świetny pomysł na oklejenie Paczkomatu, nie można zapominać, że jest to urządzenie należące do operatora (InPost). Reklama na paczkomatach podlega określonym zasadom i wymaga zgody operatora. W praktyce oznacza to, że przed realizacją musisz uzgodnić z InPost warunki kampanii – m.in. które dokładnie maszyny będą oklejone, od kiedy do kiedy potrwa ekspozycja oraz jak będzie wyglądać grafika. InPost udostępnia reklamodawcom regulamin ekspozycji i minimalne wymagania: np. standardowo wykupić należy powierzchnię co najmniej 4 kolumn skrytek na danym Paczkomacie. Ta minimalna wielkość zapewnia odpowiednią widoczność reklamy (4 kolumny to już spora część frontu urządzenia) i ujednolica oferty.

Co ważne, operator ma też swoje wymogi techniczne i estetyczne. Z naszej perspektywy – jako wykonawcy okleiny – istotne jest, by projekt graficzny był przygotowany na udostępnionym przez InPost szablonie (tzw. siatce Paczkomatu), uwzględniającym układ skrytek, ekran, elementy techniczne itp. Nie można zasłaniać żadnych kluczowych części urządzenia, takich jak ekran dotykowy, czytnik kodów, zamki skrytek czy oznaczenia funkcjonalne. Oklejamy wyłącznie płaskie fronty skrytek i ewentualnie boczne panele – tak, aby reklama nie utrudniała korzystania z maszyny. Trzeba też zachować umiar w ingerencji w branding InPost – zazwyczaj okleina współgra z logotypem Paczkomatu lub zawiera adnotację, że to kampania we współpracy z InPost (aby nie zdezorientować użytkowników). Wszystkie te kwestie reguluje umowa z operatorem.

Krótko mówiąc: legalna reklama na Paczkomacie musi być uzgodniona i zaakceptowana przez InPost. Samowolne „podmienienie” grafiki na urządzeniu bez zgody mogłoby zostać potraktowane jako akt wandalizmu lub nieautoryzowanej reklamy i szybko usunięte. My pomagamy w załatwieniu wszelkich formalności – współpracujemy z operatorem lub pośrednikami (domami mediowymi) w zakresie zakupu takiej przestrzeni. Mamy także doświadczenie w sprawdzaniu zgodności kampanii z przepisami prawa (np. standardowe przepisy dotyczące reklamy zewnętrznej – kwestie typu dozwolone treści, brak naruszeń krajobrazu itd.). Dzięki temu klient ma pewność, że jego kampania jest zgodna z regulaminem ekspozycji i gotowa do legalnego startu.

Montaż, serwis i demontaż – co wpływa na gwarancję skutecznej kampanii?

Profesjonalny montaż okleiny, bieżący serwis w trakcie ekspozycji oraz bezproblemowy demontaż po zakończeniu kampanii to elementy, które w dużej mierze decydują o sukcesie reklamy na Paczkomacie. Dlaczego są tak ważne? Wyobraź sobie źle naklejoną folię – z pęcherzami powietrza, odstającymi rogami – taka reklama nie tylko wygląda nieestetycznie, ale może się szybciej odkleić czy uszkodzić, co zniweczy cały efekt i zaufanie odbiorców. Dlatego nasze ekipy montażowe to fachowcy doświadczeni w oklejaniu paczkomatów, którzy wiedzą, jak przygotować powierzchnię (odtłuścić metal), jak precyzyjnie aplikować duże naklejki oraz zabezpieczyć krawędzie. Stosujemy się do zaleceń producentów folii co do temperatury montażu i techniki klejenia – wszystko po to, by dać Ci gwarancję, że reklama będzie trzymać się solidnie przez cały zaplanowany okres.

Podczas trwania kampanii warto mieć zapewniony serwis kontrolny. Obejmuje on np. sprawdzenie co jakiś czas stanu okleiny (czy ktoś jej nie uszkodził, nie pomazał, czy nie odkleja się na brzegach). W razie drobnych uszkodzeń serwis naprawczy może szybko zareagować – docisnąć odstający fragment, oczyścić zabrudzenia czy usunąć graffiti (jeśli zastosowano laminat anti-graffiti, usunięcie markerowych bazgrołów jest szybkie i nie zostawia śladów). Taki monitoring kampanii i ewentualny serwis był wspomniany jako standard w kompleksowej obsłudze oferowanej przez agencje reklamowe. Zapewniamy podobny poziom obsługi – zależy nam, aby Twoja reklama prezentowała się świetnie od pierwszego do ostatniego dnia.

Demontaż reklamy po kampanii musi odbyć się równie fachowo jak montaż. Chodzi nie tylko o to, by zdjąć folie bez uszkodzenia urządzenia (lakieru Paczkomatu), ale także o kwestie wizerunkowe i gwarancyjne. Jeżeli użyto właściwych materiałów (folia z klejem removable) i dotrzymano terminów ekspozycji, okleina powinna odejść bez pozostawienia trudnych do usunięcia resztek kleju. My dysponujemy sprzętem i środkami, które ułatwiają tę czynność (np. podgrzewacze do folii, specjalne czyściki do kleju). Dzięki temu po demontażu Paczkomat wraca do pierwotnego wyglądu, a Ty nie ponosisz dodatkowych kosztów sprzątania czy kar za uszkodzenie mienia operatora. Warto wspomnieć, że profesjonalnie przeprowadzony demontaż i ewentualne czyszczenie wpływa też na gwarancję materiałów – wielu producentów folii daje gwarancję łatwego usunięcia grafiki do określonego czasu, co my oczywiście respektujemy. Krótko mówiąc, dbamy o to, by cały cykl życia Twojej reklamy – od montażu, przez ekspozycję (serwis), po zdjęcie – przebiegał bezproblemowo. To pozwala skupić się na obserwowaniu efektów kampanii, zamiast na trosce „czy wszystko z naklejką w porządku”.

Czy reklama na Paczkomacie jest skuteczna dla małych, lokalnych firm?

Czy to rozwiązanie opłaca się drobnym biznesom działającym lokalnie? Zdecydowanie tak, pod warunkiem, że celem jest dotarcie do okolicznych mieszkańców i klientów. Paczkomaty idealnie wpisują się w strategię reklamy lokalnej: stoją dokładnie tam, gdzie toczy się życie danej społeczności. Dla małej firmy – np. osiedlowej restauracji, piekarni, salonu kosmetycznego czy lokalnego banku spółdzielczego – oklejony Paczkomat działa jak szyld reklamowy w sercu osiedla, widoczny dla wszystkich okolicznych przechodniów. Taka forma promocji bywa nazywana marketingiem sąsiedzkim, bo trafia do ludzi „tuż za rogiem”. W dobie przesytu reklam w internecie, fizyczna obecność marki w przestrzeni publicznej może zrobić ogromną różnicę – buduje zaufanie i znajomość marki w najbliższym otoczeniu.

Przykładów skuteczności nie brakuje. Wspomniana kampania Banków Spółdzielczych (hasło „Załatw to po sąsiedzku”) realizowana na Paczkomatach w całej Polsce pokazała siłę takiego podejścia – ponad 300 lokalnych Paczkomatów z okleiną banków dało zasięg blisko 850 000 kontaktów z reklamą w miesiąc. Oczywiście pojedyncza lokalna firma operuje na mniejszą skalę, ale mechanizm jest ten sam: docierasz dokładnie do swojej społeczności. Osoby korzystające z Paczkomatu to często Twoi potencjalni klienci (np. e-konsumenci, którzy chętnie odbierają paczki – a więc aktywna i atrakcyjna grupa docelowa). Według danych aż 94% kupujących online w Polsce wybiera Paczkomat jako formę dostawy, co oznacza, że reklama tam trafia do nowoczesnych, zaangażowanych konsumentów e-commerce – nawet jeśli Twój biznes jest stacjonarny, to dotrzesz do osób przyzwyczajonych do wygodnych zakupów.

Dla małych firm ważna jest opłacalność. Reklama na Paczkomacie często bywa tańsza niż klasyczny billboard czy citylight w okolicy, a jednocześnie bardziej sprofilowana lokalnie. Płacisz za dotarcie do swojej niszy geograficznej, nie za „rozstrzał” na całe miasto. W efekcie koszt dotarcia do jednego klienta bywa konkurencyjny w porównaniu z ulotkami (które często lądują w koszu) czy reklamą w mediach lokalnych. Co więcej, innowacyjność tej formy (wciąż jest to dość nowy nośnik) sprawia, że ludzie zwracają uwagę z ciekawości – „o, nasz paczkomat i jakaś nowa reklama, co to takiego?”. To naturalne zainteresowanie przekłada się na wyższą skuteczność. Według Blue Media reklama na Paczkomatach jest polecana m.in. usługom lokalnym budującym zasięgi – czyli dokładnie takim małym firmom, które chcą zaistnieć w okolicy.

Podsumowując: dla małych lokalnych biznesów reklama na Paczkomacie jest jak najbardziej skuteczna, jeśli celem jest zwiększenie rozpoznawalności w sąsiedztwie, przyciągnięcie okolicznych klientów i wyróżnienie się na tle konkurencji. Oczywiście warto dobrze zaplanować przekaz (np. podkreślić lokalność: „Tuż obok Ciebie – sklep XYZ” itp.) i dać coś ekstra (np. rabat dla mieszkańców, gratis za pokazanie kodu z Paczkomatu). Takie personalizowane podejście sprawia, że społeczność odbiera reklamę pozytywnie – jako komunikat od „swoich” dla „swoich”.

Pomiar efektów – proste KPI dla lokalnej kampanii

Skuteczna kampania to nie tylko ładna okleina, ale też mierzalne efekty. Jak zatem ocenić, czy reklama na Paczkomacie zadziałała? Na szczęście przy małym, lokalnym zasięgu można zastosować dość proste KPI (Key Performance Indicators), które dadzą Ci obraz wyników. Oto kilka propozycji:

• Liczba skanów kodu QR / wejść na landing: Jeśli umieściłeś na reklamie kod QR lub unikalny link (URL) do strony promocyjnej, sprawdź statystyki odwiedzin. Każde skanowanie QR przez mieszkańca to bezpośredni dowód na zainteresowanie kampanią. Możesz założyć darmowe narzędzie analityczne lub użyć parametru UTM, aby śledzić ruch z tej konkretnej reklamy. Na podstawie liczby wejść ocenisz, jaki odsetek przechodniów faktycznie zaangażował się w przekaz.
• Wykorzystanie kuponów zniżkowych: Jeśli częścią kampanii był kupon zniżkowy (np. kod rabatowy „PACZKOMAT” na zakupy w Twoim sklepie), monitoruj ile razy został on wykorzystany. To jeden z najprostszych i najskuteczniejszych KPI – liczba realizacji kuponu powie Ci, ilu klientów skłoniła reklama do działania. Możesz porównać tę liczbę z ogólną liczbą odbiorców paczek na danym Paczkomacie (jeśli np. wiesz, że tygodniowo obsługuje on X paczek, a z kodu skorzystało Y osób, to masz pogląd na konwersję).
• Wzrost ruchu w lokalu lub zapytań: W przypadku biznesów stacjonarnych warto śledzić, czy w okresie kampanii zwiększył się ruch klientów w lokalu z okolicy Paczkomatu. Można to mierzyć liczbą paragonów, nowych rejestracji klientów albo po prostu poprzez pytanie „Skąd się o nas Pan/Pani dowiedział(a)?” – wielu klientów spontanicznie wspomni, że „widziałem reklamę na paczkomacie obok”. Jeśli prowadzisz np. siłownię osiedlową i podczas kampanii zapisało się 30 nowych osób z pobliskich bloków, to sukces jest wymierny. W usługach lokalnych liczą się często takie miękkie sygnały – rozpoznawalność marki, wzmianki, pozytywny szum w okolicy.
• Dane od operatora: Ciekawostką jest, że InPost jako jedyny na rynku deklaruje możliwość dokładnego zmierzenia, ile osób widziało kampanię na Paczkomacie. Dzieje się tak, ponieważ każda interakcja z maszyną (odbiór/nadanie paczki) jest rejestrowana – można więc estymować liczbę unikalnych użytkowników Paczkomatu w czasie kampanii. Jeśli wykupujesz oficjalnie reklamę przez InPost, możesz otrzymać raport z takimi danymi (np. ile transakcji dokonano na danej maszynie w okresie ekspozycji, co przekłada się na liczbę potencjalnych kontaktów z reklamą). To w połączeniu z ewentualnymi danymi z aplikacji mobilnej (InPost może np. badać ilu użytkowników otworzyło skrytkę z określonym brandingiem) daje nowy wymiar pomiaru OOH. Dla małej firmy wystarczą jednak prostsze metryki wspomniane wcześniej – bo to finalnie konwersje (klienci, sprzedaż) są ważniejsze niż same impresje.

Warto ustalić sobie z góry, jakie KPI będą dla Ciebie miarą sukcesu. Czy będzie to pozyskanie określonej liczby nowych klientów? Czy określona liczba wykorzystanych kuponów? A może wzrost świadomości marki w okolicy (trudniejszy do zmierzenia, ale możliwy np. poprzez ankiety wśród klientów)? Mając jasno zdefiniowane cele, łatwiej ocenisz zwrot z inwestycji (ROI) w reklamę na Paczkomacie. Pamiętaj przy tym, że kampanie lokalne często działają trochę subtelniej – budują relacje i reputację w społeczności – co może procentować w dłuższym horyzoncie (lojalność sąsiadów-klientów) nawet jeśli natychmiastowe liczby nie są ogromne.

Ile kosztuje reklama na Paczkomacie? Od czego zależy cena?

Koszt kampanii reklamowej na Paczkomacie może być bardzo różny w zależności od kilku czynników. Cennik reklamy na paczkomatach nie jest sztywny – zwykle przygotowuje się indywidualną wycenę na podstawie potrzeb klienta. Najważniejsze elementy wpływające na cenę to: lokalizacja Paczkomatu, format i wielkość okleiny, czas trwania kampanii oraz liczba nośników (Paczkomatów).

• Lokalizacja: Paczkomat w centrum dużego miasta czy przy popularnej galerii handlowej będzie droższy niż urządzenie na peryferyjnym osiedlu w małej miejscowości. Cena odzwierciedla tu potencjalny zasięg i atrakcyjność miejsca – im więcej osób korzysta z danego Paczkomatu, tym cenniejsza jego powierzchnia reklamowa.
• Format i powierzchnia: InPost oferuje różne opcje – minimalnie wykupuje się 4 kolumny skrytek, ale można okleić większą część lub nawet cały Paczkomat (tzw. reklama wielkopowierzchniowa). Większa powierzchnia to wyższy koszt, ale i większy efekt „wow”. Dodatkowe elementy jak topper czy niestandardowe dodatki (np. neon, elementy 3D, rośliny – jak w głośnej kampanii Kinley w Warszawie) również podnoszą cenę ze względu na produkcję i montaż.
• Czas trwania: Standardowo podaje się cenę za miesiąc ekspozycji. Krótsze kampanie (np. dwutygodniowe) mogą nie być dużo tańsze, bo większość kosztów to produkcja i montaż. Z kolei przy dłuższych okresach (np. 6 lub 12 miesięcy) często można liczyć na korzystniejsze stawki za miesiąc lub rabaty. Trzeba jednak pamiętać o trwałości materiałów – przy bardzo długich ekspozycjach może być konieczna wymiana okleiny na nową po pewnym czasie, co także wpływa na koszt.
• Liczba nośników: Jeśli planujesz kampanię na wielu Paczkomatach jednocześnie (np. w całym mieście lub regionie), koszt jednostkowy per Paczkomat może być negocjowalny. Pakiety kilku lokalizacji często wychodzą taniej w przeliczeniu na sztukę niż pojedynczy wynajem, choć całkowity budżet oczywiście rośnie.

Żeby dać orientacyjne liczby: oklejenie 4 kolumn skrytek na jednym Paczkomacie to inwestycja rzędu ~2000 zł za miesiąc ekspozycji. Obejmuje to zazwyczaj opłatę dla operatora za udostępnienie nośnika wraz z montażem i demontażem (InPost w swojej ofercie reklamowej deklaruje, że druk, montaż i demontaż leżą po jego stronie). Jeżeli potrzebujesz większej powierzchni – cena proporcjonalnie wzrośnie, np. pełna okleina całego dużego Paczkomatu może kosztować kilka tysięcy zł miesięcznie więcej, zwłaszcza w topowej lokalizacji. Dla porównania inne formy z oferty InPost: reklama na ekranie Paczkomatu (digital) zaczyna się już od ~100 zł za wyświetlanie jednostkowe, a sampling produktów w skrytkach wyceniany jest indywidualnie. Nas jednak interesuje głównie okleina zewnętrzna – tu finalny koszt kampanii zależy od wielu zmiennych i zawsze kalkulujemy go pod konkretny projekt.

W wycenie uwzględniamy koszty produkcji materiałów (druk folii, laminacja, ewentualnie wydruk dodatkowych tablic czy naklejek informacyjnych), koszty montażu/demontażu (ekipy montażowe, dojazd, sprzęt) oraz opłatę dla InPost za wynajem powierzchni reklamowej na ustalony czas. Jeśli chcesz zorientować się w kosztach druku wielkoformatowego, zajrzyj na nasz cennik banerów reklamowych – choć to inny nośnik, pozwoli oszacować np. cenę wydruku metra kwadratowego grafiki. Ostateczna oferta zawsze jest skrojona na miarę: inaczej wyceni się jednorazową akcję na jednym osiedlu, a inaczej zakrojoną szerzej kampanię regionalną.

Dobrą wiadomością jest to, że przy reklamie na Paczkomacie masz dużą kontrolę nad budżetem – sam decydujesz, ile i gdzie chcesz się reklamować. Możesz zacząć od małej kampanii testowej na jednym urządzeniu, a jeśli efekty będą zadowalające, rozszerzyć działania na kolejne lokalizacje. W porównaniu z wieloma kanałami marketingowymi ryzyko finansowe jest stosunkowo niewielkie, bo minimalna skala (1 Paczkomat przez 1 miesiąc) to koszt rzędu kilku tysięcy złotych. W zamian zyskujesz unikalny nośnik, który może przynieść realny przypływ klientów lokalnie.

Kompleksowa realizacja – legalna i skuteczna ekspozycja na Paczkomacie z Sigmadruk

Reklama na paczkomatach to znakomita opcja, ale wymaga współpracy z partnerem, który przygotuje legalną i skuteczną ekspozycję od A do Z. W Sigmadruk oferujemy właśnie taką kompleksową usługę. Przygotujemy projekt, materiały i montaż wraz z demontażem – wszystko zgodnie z regulaminem InPost i najwyższymi standardami jakości.

Powierzając nam realizację, zyskujesz pewność i wygodę. Zadbamy o to, by Twój Paczkomat-reklamę zaprojektować atrakcyjnie (mamy kreatywny zespół grafików znających się na OOH), dobrać najlepsze materiały (folie, laminaty) dopasowane do długości kampanii, a następnie wydrukować i zainstalować okleinę we właściwym terminie. Mamy doświadczenie w druku wielkoformatowym i oklejaniu różnych powierzchni – folia na metal na zewnątrz nie ma przed nami tajemnic. Korzystamy z markowych materiałów i odpowiednich klejów (removable, low-temp itp.), dzięki czemu dajemy gwarancję trwałości i bezproblemowego usunięcia reklamy po zakończeniu akcji.

Co równie istotne, pomagamy w kwestiach formalnych: nie musisz obawiać się biurokracji ani kontaktów z operatorem – pomożemy uzyskać niezbędne zgody operatora i ustalimy granice ekspozycji tak, aby wszystko odbyło się legalnie. Doradzimy także, kiedy reklama na Paczkomacie się opłaca, a kiedy lepiej rozważyć inne opcje outdoor (np. tradycyjny baner czy szyld – również je dla Ciebie wykonamy, jeśli zajdzie taka potrzeba). Często rekomendujemy łączenie kanałów – Paczkomat może promować Twój landing lokalny czy akcję rabatową, ale warto równolegle komunikować to np. w mediach społecznościowych grup osiedlowych. Nasze doświadczenie pozwala spojrzeć na Twoją kampanię holistycznie i wybrać optymalne rozwiązania.

Nie zapominamy o aspekcie sprzedażowym – w końcu celem jest pozyskanie klientów. Dlatego projektując okleinę, uwypuklimy Twój wyróżnik (USP), dodamy jasne call-to-action (np. „Zeskanuj kod i odbierz rabat” lub „Wejdź i sprawdź ofertę na stronie…”), a także umieścimy niezbędne informacje kontaktowe. Twój Paczkomat stanie się nie tylko reklamą, ale i punktem informacyjnym dla klientów z okolicy.

Podsumowując – jeśli myślisz o wykorzystaniu Paczkomatu jako nośnika reklamy, służymy pomocą na każdym etapie. Skontaktuj się z nami (formularz kontaktowy), a przygotujemy dla Ciebie bezpłatną wycenę i propozycję kampanii dostosowanej do Twojego budżetu oraz celów. Pozwól nam zamienić zwykły Paczkomat w skuteczne narzędzie marketingu lokalnego dla Twojej firmy!